Biurowce w Warszawie lepiej burzyć niż remontować


Zamiast burzyć stare biurowce i budować nowe, inwestorzy często wolą kompleksowe remonty, podnoszące ich standard. Wyjątkiem jest Warszawa - pisze wyborcza.biz.
Eksperci uważają nawet 10-letnie biurowce za "stare". Wiąże się to głównie z rozwojem technologii i rosnącymi oczekiwaniami najemców. Starsze biurowce też mogą być atrakcyjne, zwłaszcza w centrum miast. Trzeba je najpierw zmodernizować, tak jak stało się to ze Spektrum Tower w Warszawie czy Buma Square w Krakowie.
Jednak jak wskazują eksperci, w Warszawie deweloperom bardziej opłaca się burzyć niż remontować starsze obiekty. Przykład to dobiegająca końca budowa wieżowca Q22 u zbiegu al. Jana Pawła II i Grzybowskiej. Zburzony ma być też wieżowiec Ilmet przy rondzie ONZ, zbudowany w 1997 r. Właściciel Ilmetu, fundusz nieruchomościowy powiązany ze szwajcarskim bankiem UBS, chce zastąpić go wyższym, 188-metrowym. Do rozbiórki mają iść także biurowiec Uniwersalu przy Alejach Jerozolimskich, biurowiec Kolmex przy Grzybowskiej oraz biurowiec Aurum przy ul. Pereca. Na ich miejscu mają pojawić się nowe obiekty.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)
Odpowiedz-
0
0