Firmy gotowe są płacić Ukraińcom więcej niż Polakom


Rośnie liczba firm, które przyznają się do zatrudniania obywateli Ukrainy w Polsce. Zarobki w wysokości ponad 2,5 tys. zł na rękę deklaruje 75 proc. pracowników ze Wschodu. Niektóre z naszych rodzimych firm są gotowe płacić im więcej niż Polakom - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, połowa Ukraińców przyjeżdża do nas na okres od jednego do trzech miesięcy. Osoby, które pracują tu więcej niż pół roku, stanowią zaledwie 11 proc. ogółu. Trzech na czterech pracujących w Polsce obywateli Ukrainy deklaruje, że zarabia ponad 2,5 tys. zł netto.
Jako największe bariery w rekrutacji nasi przedsiębiorcy wskazują formalności administracyjne (41 proc.) i maksymalny sześciomiesięczny okres pracy Ukraińca na podstawie zezwolenia.
– Pracodawcy i sami Ukraińcy oczekują wydłużenia czasu legalnej pracy w ramach uproszczonej procedury zatrudniania. Z jednej strony, dzięki zmniejszeniu rotacji, zwiększyłaby się płynność pracy w polskich firmach. Z drugiej zaś pracownicy z Ukrainy, spędzając u nas więcej czasu, jeszcze mocniej wesprą naszą gospodarkę – mówi Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną.
W związku z trudnościami rekrutacyjnymi wzrósł odsetek pracodawców skłonnych płacić obywatelowi Ukrainy więcej „na rękę” niż Polakowi.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.