Rząd chce zachęcić firmy do przeniesienia części centrów usług biznesowych do średnich miast


Chcemy zachęcać przedsiębiorców do przeniesienia części centrów usług biznesowych do miast średnich, gdzie mieszka wiele wykwalifikowanych osób, które borykają się z problemem znalezienia odpowiedniej pracy - powiedziała minister przedsiębiorczości i rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Jak podkreślił Robert Nowicki, z-ca dyrektora w departamencie innowacji Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii w takich miastach jak Radom działające tam podmioty nie boją się konkurencji i zwracają uwagę na korzyści płynące z pojawienia się w mieście nowych graczy. "Pomogą oni budować kulturę prowadzenia biznesu, ale i zaczną wywierać na pracodawcach presję w celu podniesienia pensji, co pozwoli konkurować o zatrzymanie pracowników rozważających przeniesienie się do większych miast" - dodał.
Centra usług biznesowych działają obecnie w 38 polskich miastach, głównie w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu. Lokalizacje te zaczynają jednak borykać się z niedoborem pracowników - wynika z danych MPiT.
"Chcemy pomóc w rozwiązaniu tego problemu poprzez zachęcenie do przeniesienia części centrów usług biznesowych do miast średnich, gdzie mieszka wiele wykwalifikowanych osób, które borykają się z problemem znalezienia odpowiedniej pracy" - wyjaśniła minister przedsiębiorczości i technologii.
Dlatego - we współpracy z resortem - specjalną ofertę dla branży centrów usług biznesowych przygotowują między innymi takie miasta, które mają wysoko wykwalifikowanych pracowników.
Duży potencjał w tym przedsięwzięciu widzi Paweł Panczyj, członek zarządu Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych. "ABSL, jako organizacja reprezentująca branżę nowoczesnych usług biznesowych, uważnie przygląda się miastom średniej wielkości pod kątem ich potencjału dla tego sektora. Największym źródłem pracowników są duże ośrodki miejskie, ale należy pamiętać, że w dużym stopniu przyciągają one kandydatów do pracy z okolicznych mniejszych miejscowości, w promieniu nawet do 100 km. Stąd naturalny zwrot w kierunku mniejszych ośrodków, w których nie brakuje utalentowanych, znających języki pracowników, i w których mogłyby być lokowane centra usług biznesowych" - ocenił Panczyj.
Według wiceprezesa ARP Dariusza Śliwowskiego w Polsce coraz bardziej widoczne jest zjawisko poszukiwania miejsc pod inwestycje w mniejszych miastach charakteryzujących się dobrym dostępem do infrastruktury. Jak zaznaczył, w miastach średnich jest obecnie bardzo duży potencjał kadrowy. "Warto zwrócić uwagę także na jakość życia, którą oferują miasta średniej wielkości. Działania realizowane w ramach projektu pozwolą wykorzystać niezagospodarowane dotąd możliwości średnich miast" - zaznaczył.
- 1
- 2
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.