Stołeczne Bemowo i Żoliborz na oku deweloperów powierzchni biurowych
Lata 2010 i 2011 były dla Warszawy rekordowe pod względem popytu na powierzchnie biurowe. Popyt ten firma Jones Lang LaSalle oszacowała na 549 tys. mkw. w roku 2010, prognozując jednocześnie, że w roku 2011 będzie to już około 570 tys. mkw. Najbardziej pożądane lokalizacje w 2010 r. dotyczyły Mokotowa i okolic Al. Jerozolimskich - popyt w w tej części miasta wyniósł w każdej z tych lokalizacji 62,5 tys. mkw. Tymczasem zdaniem Laurenta Tirot, dyrektora generalnego Bouygues Immobilier Polska, w najbliższych latach na stołecznym rynku powierzchni biurowych będziemy obserwować odwrót od lokalizacji w ścisłym centrum miasta i w dzielnicy Mokotów.
- Zapotrzebowanie na biura będzie dotyczyło zwłaszcza firm z sektora IT, które się rozwijają i często są zainteresowane przeprowadzką do większej siedziby (10 - 20 tys. mkw.), a niekoniecznie znajdują na rynku obiekty o wymaganej powierzchni najmu. Jednocześnie terenów pod inwestycje biurowe w centrum Warszawy jest coraz mniej, podobnie jak obiektów mogących zaoferować duże powierzchnie do wynajęcia. Z tego typu firmami prowadzimy obecnie rozmowy, wspólnie szukając miejsca pod nowe inwestycje biurowe - dodał.
Największe transakcje dokonane w 2010 r. na rynku powierzchni biurowych to umowy najmu podpisane przez Telekomunikację Polską (43,7 tys. mkw.), Frontex (8,8 tys. mkw.), dwie firmy z Grupy ING (7,2 tys. mkw.) i Sygnity (5,6 tys. mkw.).
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.