Białystok wystawił na sprzedaż pięć działek o łącznej powierzchni 7,70 ha w ramach podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Rozstrzygnięcie przetargów spodziewane jest w sierpniu. – Zależy nam m.in. na firmach nowych technologii oraz proekologicznych – tłumaczy prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Zdaniem prezydenta Tadeusza Truskolaskiego podstrefa Białegostoku w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej to ogromny sukces miasta: tysiąc miejsc pracy oraz zainwestowanych ponad 450 mln zł.
W podstrefie na 34 ha działa już 12 przedsiębiorstw. Aktualnie Białystok wystawił na sprzedaż pięć działek o łącznej powierzchni 7,70 ha. Liczą od ok. 1,3 ha do ok. 2 ha. Rozstrzygnięcie przetargów spodziewane jest w sierpniu.
– Zależy nam m.in. na firmach nowych technologii oraz proekologicznych. Strefa znajduje się w granicach miasta, stąd nie chcemy wprowadzać działalności, która ma negatywny wpływ na środowisko. Zdarzało się, że z tego powodu nie akceptowaliśmy ofert zakładów produkujących na przykład masy bitumiczne – tłumaczy prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
W ofercie miasta są też trzy mniejsze działki poza strefą. Liczą łącznie 1,7 ha i przeznaczone są pod przemysł i usługi.
– Gruntów nam starczy do ok. 2025 r., chyba że pojawi się duży inwestor, który od razu kupi np. 30 ha – tłumaczy prezydent Truskolaski.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Obserwuj nas w Google News
Komentarze