W Katowicach widać zwiększone zainteresowanie nieruchomościami gruntowymi, które mogą służyć realizacji nowoczesnych powierzchni biurowych. - Inwestorzy zakładają, że w kryzysie nie będzie większego popytu na takie grunty. Myślą tak: jeśli gmina zdecyduje się je sprzedać, to być może będzie okazja je taniej kupić. Takich zapytań jest teraz o wiele więcej niż przed pandemią. To pokazuje, że płuca finansowe i inwestycyjne tego sektora są całkiem spore – uważa Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.
W Katowicach działa 110 centrów nowoczesnych usług biznesowych, z czego tylko w ubiegłym roku powstało osiem nowych.
- Jeżeli w czasie pandemii przedsiębiorstwo nie jest w stanie przetrwać miesiąc czy półtora bez przychodów i ogłasza upadłość, to znaczy, że rynek dokonuje samooczyszczenia. Może to brutalna reguła, ale chyba prawdziwa. Podobnie jest z samorządami – uważa Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU (77%) JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL
©
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Komentarze