- W roku 2021 sprzedaż przez Internet stanowiła miesięcznie od 7,4 proc. do 11,4 proc. całkowitej sprzedaży detalicznej i była średnio o 1 pp wyższa niż w roku 2020.
- Pandemia na stałe zmieniła zwyczaje zakupowe Polaków, przed nią tylko 5,6 proc. sprzedaży detalicznej dokonywano online.
- E-commerce stanowi dzisiaj konkurencję dla handlu tradycyjnego, a zwłaszcza dla centrów handlowych.
Równocześnie Średnie obroty centrów handlowych niemal wróciły do poziomów sprzed pandemii, co jest wynikiem zarówno wzrostu sprzedaży detalicznej (o 8,1 proc w 2021 względem roku poprzedniego), jak i polaryzacji sektora nieruchomości handlowych. Wysokie obroty są notowane w najlepszych centrach handlowych podczas gdy inne mierzą się z wysokimi pustostanami i niskimi obrotami. Te ostatnie potrzebują rekomercjalizacji, a czasami zmiany funkcji, jak w przypadku centrum handlowego Plaza Kraków, które zostało ostatnio kupione przez Strabag w celu zburzenia i zbudowania w jego miejscu projektu wielofunkcyjnego.
Przeczytaj także: Handel i logistyka mierzą się z wyzwaniami na Śląsku - relacja z sesji
Rynek handlowy przenosi się bowiem do Internetu oraz do centrów wygodnych zakupów typu małe parki handlowe, supermarkety czy dyskonty. To właśnie one są też głównym przedmiotem zainteresowania inwestorów. W roku 2021 trzy czwarte wszystkich transakcji obiektami handlowymi w Polsce dotyczyło właśnie tego typu obiektów.
Co pandemia zrobiła z rynkiem
W czasie ostatnich dwóch lat nie było żadnej transakcji czołowym centrum handlowym w największych aglomeracjach. Równocześnie sfinalizowano kilka transakcji oportunistycznych, takich jak niedawna sprzedaż Galerii Malta w Poznaniu, która od lat borykała się z wysokimi pustostanami.
Wraz ze spadkiem zainteresowania centrami handlowymi spadł udział rynku handlowego w całkowitym wolumenie inwestycyjnym. W roku 2020 wyniósł on 660 mln euro (12 proc. całkowitego wolumenu), a w 2021 lekko wzrósł do 900 mln euro(15 proc. udział), jednak pozostał znacznie poniżej poziomów sprzed pandemii wynoszących co najmniej 20proc.
Zainteresowanie inwestorów przekłada się na kompresje stóp kapitalizacji dla czołowych parków handlowych, które spadły z 7 proc. przed pandemią do ok. 6 proc. obecnie. Natomiast w przypadku centrów handlowych postrzegane są wciąż na tym samym poziomie, jak w 2020 wynoszącym 5,25 proc.
- Co ciekawe, stopy zwrotu za centra handlowe po raz pierwszy w historii polskiego rynku są postrzegane wyżej niż stopy za obiekty magazynowe, które w czasie pandemii spadły w szybkim tempie do rekordowo niskiego poziomu wynoszącego 4,5 proc. – podsumowuje Dorota Lachowska Head of Market Research w Polish Properties.
Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze