Fabryki żywności pracują na okrągło


W pierwszym tygodniu marca na spirytus Polacy wydali w małych sklepach prawie cztery razy więcej niż zwykle, podobnie popularne było mydło – podaje we wtorek "Rzeczpospolita", powołując się na szacunki Centrum Monitorowania Rynku. Dwukrotnie więcej klienci wydali też na kaszę i ryż.
Dziennik informuje, że podczas przygotowań do nadejścia koronawirusa Polacy wydali o kilkadziesiąt procent więcej na mąkę, makaron, warzywa w puszkach i sól.
"W zakładzie Lubella produkujemy makaron w ruchu ciągłym, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu" - mówi "Rzeczpospolitej" rzeczniczka koncernu spożywczego Maspex Dorota Liszka.
Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl
Dziennik informuje, że zasypane zamówieniami są spółdzielnie mleczarskie i piekarnie. Zmartwieniem producentów jest ewentualna kwarantanna pracowników i transport do sklepów.

WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.