Gemini Park Tarnów stawia na równowagę w ofercie

Gemini Park Tarnów rozwija swoją ofertę. Tylko w ciągu ostatniego roku w centrum handlowym pojawiło się 9 nowych najemców. Na inwestycje w Tarnowie zdecydowała się m.in. sieć Pepco, Rebel Electro, Triumph, a także NC+, który z wyspy przeniósł się do salonu.

W planach są także kolejne otwarcia. Jednocześnie przybywa najemców, którzy decydują się na przedłużenie swoich pierwotnych umów najmu w Gemini Park. Taki ruch wykonał już m.in. Deichmann, Levi’s/Wrangler, Big Star, Grycan i Ochnik, a także KiK, który przedłużając umowę wynajął dodatkowe 140 m kw.

- Rozwijająca się i coraz mocnej dopasowana do regionu oraz klienta oferta Gemini Park to dziś jeden z naszych największych atutów. Dzięki niej z każdym rokiem umacniamy swoją pozycję na rynku, ale także przyciągamy nowych klientów, w tej chwili już z całej Małopolski – mówi Zbigniew Nowak, dyrektor Gemini Park Tarnów.

Balans w ofercie

Na sukces oferty tarnowskiej galerii wpływ ma przede wszystkim sposób, w jaki obiekt od lat ją kompletuje. Centrum handlowe monitoruje nie tylko rynek retail w poszukiwaniu nowych, interesujących marek, stale obserwuje także swoją obecną ofertę, analizując m.in. ruch w sklepach, zainteresowanie nimi czy obroty poszczególnych najemców.

- Staramy się trzymać rękę na pulsie. Stale sprawdzamy, jak lokalny rynek reaguje na aktualną ofertę i na nasze pomysły dotyczące zmian i rozwoju. Przyglądamy się uważnie temu, które marki cieszą się u nas dużą popularnością, a które radzą sobie słabiej - mówi Zbigniew Nowak.

- Pozwala nam to na świadome rozwijanie oferty w tych punktach, gdzie tkwi potencjał. Mówiąc wprost, zapraszamy do współpracy te brandy, które mają największą szansę na sukces, bo dopasowane są zarówno do oczekiwań lokalnego klienta, jak również – co istotne – do jego portfela – dodaje.

Mając solidne dane galeria tworzy dziś nie tylko ofertę odpowiadającą oczekiwaniom konsumenta, ale zapewnia także równowagę pomiędzy tym, czego chce klient, a jakich wyników oczekuje najemca. – To strategia oparta na zasadzie win-win – mówi Zbigniew Nowak.

- Z jednej strony wygrywają nasi klienci, bo znajdują w galerii sklepy, jakich oczekują i na które ich stać. Z drugiej strony wygrywają najemcy, bo mają szansę na rozwój i osiąganie dobrych wyników poprzez dostęp do konsumenta, który po prostu chce u nich robić zakupy – dodaje.