LPP musiał zamknąć już ponad 1300 salonów, nie tylko w Polsce, ale także w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Czechach, Bośni i Hercegowinie, Kazachstanie, Bułgarii, Chorwacji oraz na Litwie, Ukrainie, Słowenii, Słowacji, Rumunii czy Serbii. To ponad 75 proc. sieci handlowej LPP.

- Firma koncentruje się na zapewnieniu ciągłości projektów i procesów, które umożliwią zachowanie stabilności firmy, a pracowników uchronią przed bezrobociem - mówi wiceprezes LPP Przemysław Lutkiewicz.

Koncern w ramach nowo powołanego Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług postuluje m.in. pokrycie przez rząd 80 proc. kosztów płacy podstawowej pracownikom, wdrożenie rozwiązań w sferze podatkowej i bankowej, które pomogą przedsiębiorcom w zachowaniu płynności finansowej oraz rozwoju działalności w okresie wychodzenia z recesji.

Czytaj więcej na WNP.pl

Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl