Polskie ulice handlowe mają potencjał

To, że w Polsce istnieją ulice handlowe, tj. Nowy Świat, Chmielna czy Mokotowska w Warszawie, Floriańska i Grodzka w Krakowie, Świdnicka we Wrocławiu, Półwiejska w Poznaniu, czy Długi Targ w Gdańsku, to fakt. Klimat w Polsce nie różni się wiele od tego w Niemczech, w Wielkiej Brytanii zdecydowanie częściej pada deszcz, więc stwierdzenie, że ulice handlowe nie rozwijają się w podobnym tempie co w Europie Zachodniej z powodu warunków klimatycznych, jest nieprawdziwe.
W zależności od państwa, funkcjonują różne modele, np. w Niemczech są to właściciele nieruchomości i władze miasta; w Wielkiej Brytanii, Irlandii oraz Stanach Zjednoczonych również najemcy i mieszkańcy. Projekty realizowane przez BID-y finansowane są na wiele sposobów np. ze środków pozyskanych z określonego procenta od podatku gruntowego, ze składek członkowskiech, częściowo z budżetu miasta, kredytów, itp.). Każde Stowarzyszenie musi przedstawić 4-letni biznes plan, który zatwierdzany jest większością 2/3. Po upływie tego okresu, władze BID mogą przedłużyć okres funkcjonowania o kolejne 4 lata i tak do momentu, aż nie osiągnie się wymaganego poziomu głosów. Do tej pory niemal wszystkie organizacje BID funkcjonują nieprzerwanie (w Kanadzie od 1970 r.)
Zasada ta sprawdza się w stowarzyszeniach, ponieważ to użytkownicy danej przestrzeni określają w demokratyczny sposób, jak będzie ona wyglądać. Dzięki partycypacji wszystkich zainteresowanych, przekonanie co do słuszności projektów oraz determinacja w ich realizacji jest większa niż w przypadku odgórnie narzuconych ustaleń, dotyczących dopuszczalnych funkcji, wielkości lokali handlowo-usługowych, koncepcji zagospodarowania przestrzeni publicznych, czy też sposobu promocji miejsca.
Ulice handlowe powinny być komplementarne w stosunku do centrów handlowych, czy handlu w sieci. Miejsca te powinny wyróżniać się unikalną ofertą handlową i usługową, przyjaznym dla ludzi i środowiska sposobem zagospodarowania oraz ładem przestrzennym. Dzięki tym cechom możliwa będzie stopniowa zmiana percepcji i funkcji tych obszarów, które obok zwykłych ciągów pieszych, bądź pieszo-jezdnych, staną się miejscami, w których czuć puls miasta, w których organizowane są różnego rodzaju wydarzenia kulturalne, czy sportowe, w których ludzie lubią przebywać. Integracyjna i miastotwórcza funkcja ulic handlowych jest niedoprzecenienia, a kluczem do osiągnięcia takiego poziomu jest wspomniana współpraca wszystkich użytkowników oraz włodarzy tego obszaru przestrzeni miejskiej.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.