Prezes UOKiK postawił zarzuty firmom Dastan Logistics, Kubenz i Recman


Firmom Dastan Logistics, Kubenz i Recman, wprowadzającym na rynek marynarki, garnitury i koszule, Prezes UOKiK postawił zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd - poinformował w poniedziałek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Maksymalna sankcja to 10 proc. ubiegłorocznego obrotu przedsiębiorcy.
UOKiK podał w poniedziałkowym komunikacie, że Inspektorzy Inspekcji Handlowej w 2019 r. oraz na początku 2020 r. odwiedzili sklepy sprzedające męską odzież wizytową. Przekazali do laboratorium UOKiK w Łodzi do badań garnitury, marynarki i koszule. "Badania wykazały, że największe nieprawidłowości między informacją na etykiecie a rzeczywistym składem dotyczyły trzech firm: Dastan Logistics Paulina Staniaszek, Kubenz oraz Recman" - podano.
Jak dodał Urząd, w oparciu o wyniki kontroli Inspekcji Handlowej i badania laboratoryjne Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowania właściwe wobec podmiotów wprowadzających na rynek marynarki, garnitury i koszule. "Firmom Dastan Logistics, Kubenz i Recman Prezes UOKiK postawił zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd, za co grozi kara do 10 proc. obrotów" - podano UOKiK.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie, podkreślił, że każdy konsument ma prawo do rzetelnej informacji o jakości produktu i w tym zakresie ufa zapewnieniom sprzedawcy czy producenta. "Niestety, nie jest w stanie samodzielnie sprawdzić, czy prezentowane informacje o składzie jakościowym surowca pokrywają się z rzeczywistością. Dlatego przychodzimy konsumentom z pomocą i badamy skład różnych produktów w akredytowanych laboratoriach UOKiK" - mówił.
Dodał, że wyniki kontroli odzieży wizytowej pozwoliły na postawienie zarzutów przedsiębiorcom w zakresie wprowadzania konsumentów w błąd. "W tym roku kontynuujemy działania i sprawdzamy jakość odzieży, tak aby zapewnić konsumentom dostęp do prawidłowych informacji o składzie surowca, z którego jest wykonany dany produkt. Konsumenci mają prawo do rzetelnej informacji, mającej przecież fundamentalne znaczenie dla podejmowanych przez nich decyzji czy i satysfakcji z użytkowania zakupionych produktów" - powiedział Tomasz Chróstny.
Jego zdaniem rosną wymagania konsumentów co do jakości produktów - prawidłowa informacja ma kluczenie znaczenie nie tylko dla potrzeb określenia czy oferowana cena jest adekwatna do wartości użytkowej produktu, ale również prawidłowej eksploatacji czy konserwacji danego wyrobu. "Gdyby konsument wiedział, że w marynarce "wełnianej" nie ma ani grama wełny, mógłby odstąpić od zakupu bądź inaczej konserwować produkt. Będziemy coraz częściej wykorzystywać ustalenia Inspekcji Handlowej i wyniki badań laboratoryjnych do prowadzenia postępowań wobec nieuczciwych przedsiębiorców" - zaznaczył Prezes UOKiK.

WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)
Odpowiedz-
0
0