Sieci handlowe kilkukrotnie zawyżają cenę produktów ekologicznych
Produkty ekologiczne są smaczne i zdrowe, ale też bardzo drogie. Jak się okazuje przechodząc drogę od producenta do konsumenta zyskują na cenie ekstremalnie nawet kilkaset procent - i co ważne sami producenci nie maja na to większego wpływu.
Sytuację wyjaśnia Kazimierz Snieżek prezes jedynej na południu Polski ekologicznej mleczarni w Jasienicy Rosielnej. - W tej chwili rolnicy narzekają, bo nie ma bezpośredniej dopłaty za produkt ekologiczny. My w spółdzielni dopłacamy 10 proc. do normalnej ceny. Nie jest to dużo, bo jako producent, chcemy te produkty ekologiczne promować u przeciętnego konsumenta - wyjaśnia prezes.
W ofercie spółdzielni z produktów ekologicznych można znaleźć mleko 2 proc., masło i twaróg. - Wybraliśmy podstawowy asortyment, żeby każda matka mogła go kupić i dać swojemu dziecku. Źle przedstawia się sytuacja w szkołach i przedszkolach. Tam są organizowane przetargi i wybierają produkt najtańszy, gorszy jakościowo, przemysłowy - ostrzega Kazimierz Snieżek.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.