Sklepy stacjonarne znikają z rynku


Rok 2020 poturbował krajowe sieci tradycyjnych sklepów z odzieżą i obuwiem. Przychody największych firm tego typu notowanych na warszawskiej giełdzie spadły w ciągu trzech kwartałów średnio o ponad 15 proc. - czytamy w rp.pl.
Liczbę sklepów ograniczać będzie VRG. – W 2021 r. firma planuje, że netto ubędzie 13 salonów w segmencie fashion i doda sześć salonów W.Kruka. Ograniczenie sieci sklepów o 20–30 lokalizacji w 2021 r. zapowiada także Wiesław Wojas, prezes i główny akcjonariusz obuwniczej grupy z Nowego Targu.
Sposobem na odrabianie strat dla części firm są wyższe niż w ubiegłym roku zamówienia towarów. Takie plany ma LPP, Esotiq czy Solar.
Niewiadomą są koszty najmu, losy podatku od handlu oraz to, czy rząd uwzględni apele o udzielanie pomocy faktycznie poszkodowanym, a nie tym, którzy wykażą się odpowiednim wpisem w KRS - czytamy na portalu rp.pl.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)
Odpowiedz-
0
0