Smutny koniec marki Centro

Trzy lata temu na polski rynek wkroczyła rosyjska marka obuwnicza Centro. Dziś, nie ma po niej śladu. Pracownicy zostali bez pensji i odpraw. Nie dostali także wypowiedzeń, przez co nie mogą zarejestrować się w urzędzie pracy, gdyż oficjalnie wciąż mają pracę.
Choć czerwcu prezes firmy, Vladyslav Khavrenko informował w liście polskich pracowników o chwilowych problemach i możliwej restukturyzacji, zapewniał również, że nie dotknie ona sklepów, ponieważ te przynoszą dochody na oczekiwanym poziomie.
Tymczasem dziś po firmie nie ma śladu. Jak opisuje całą sprawę money.pl, spółka C-Trade - dotychczasowy właściciel marki Centro w Polsce, zmienił nazwę na Kepuce i ogłosił likwidację.
Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl
Zero odpraw, brak ostatniej pensji, o ekwiwalencie za urlop nie wspominając. Ponadto od czerwca nikt z zarządu nie spotkał się z pracownikami i nie udzielił informacji, czy w ogóle mogą liczyć na jakiekolwiek zaległe pieniądze.
To jednak nie jedyne problemy ok. 500 osób, które pracowały w obuwniczej sieciówce. Niektóre osoby w świetle prawa wciąż są pracownikami Centro i nie mogą zarejestrować się w urzędzie pracy.
Część z zatrudnionych osób zgłosiła już całą sprawę do Sądu Pracy. Ponadto poszkodowani poinformowali o zajściu Państwową Inspekcję Pracy. Oprócz tego rozgoryczeni założyli na Facebooku profil "Poszkodowani pracownicy Centro" na którym łączą siły i nadają sprawie rozgłosu.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (1)
Odpowiedz-
0
0