Dawniej czymś normalnym było, że centrum handlowe w dniu otwarcia ma wynajęte 100 proc. powierzchni, a teraz taka sytuacja należy do rzadkości. Zwykle ok. 10-15 proc. lokali pozostaje wolnych. W niektórych przypadkach jest jeszcze gorzej. Jak zauważa "DGP", Galeria Bawełnianka w Bełchatowie została wybudowana, ale wciąż nie może doczekać się otwarcia. Właściciel obiektu gotowy jest ponoć do ogłoszenia upadłości.
Zdaniem ekspertów, przyszłościowym segmentem na rynku centrów handlowych będą centra wyprzedażowe. Rozwój tego rynku nie jest jednak prosty. Przekształcić w outlet nie da się wszystkich klasycznych centrów handlowych. Jak sugeruje w rozmowie z "DGP" Michał Malicki z Colliers International, takie rozwiązanie może się sprawdzić w przypadku małych i średnich obiektów.
W niektórych polskich miastach doszło już do przesycenia rynku. W Lublinie na 1 tys. mieszkańców przypada 875 mkw. powierzchni handlowej (w drodze są kolejne dwa parki handlowe), a w Kielcach - 756 mkw. Dla porównania, w Warszawie jest to "tylko" 420 mkw.
Czytaj więcej w "DGP".
Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze