Ważne posiedzenie rządu. Podatek handlowy i minimalne wynagrodzenie na świeczniku

Obok założeń projektu budżetu państwa na przyszły rok w porządku obrad posiedzenia rządu znalazła się także informacja o prognozowanych wielkościach makroekonomicznych stanowiących podstawę do opracowania projektu ustawy budżetowej na rok 2017.

Jak poinformowało PAP Ministerstwo Finansów, wszystkie wskaźniki zostały zawarte w Aktualizacji Programu Konwergencji 2016 (APK) i nie będzie zmian w stosunku do umieszczonych tam zapisów.

W przyjętym w kwietniu przez rząd Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2016-2019, którego częścią jest APK, założono, że w przyszłym roku deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wyniesie 2,9 proc. PKB, wzrost gospodarczy sięgnie 3,9 proc., a ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosną średnio o 1,3 proc. Przewidziano, że dług sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrośnie z 52,0 proc. PKB w tym roku, do 52,5 proc. PKB w 2017 r.

Z APK wynika ponadto, że w przyszłym roku rząd przeznaczy na jednorazowy dodatek pieniężny do emerytur i rent kwotę 1,5 mld zł (wobec 1,4 mld w tym roku). Dodatek ten ma zrekompensować niski wskaźnik waloryzacji świadczeń, który w tym roku wyniósł 0,24 proc.

Program w swoim scenariuszu bazowym nie uwzględnia ewentualnych zmian dotyczących ustawowego wieku emerytalnego i kwoty wolnej od podatku dochodowego, z uwagi na trwające prace nad docelowym kształtem tych rozwiązań.

Ministrowie omówią też propozycję średniorocznych wskaźników wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej na rok 2017. Zgodnie z zapowiedziami przyszłoroczny fundusz płac w budżetówce ma wzrosnąć o 1,3 proc.

Rząd będzie omawiał również propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2017 r. oraz wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w przyszłym roku. Propozycje w tej sprawie przygotował resort rodziny i pracy.

Proponowana na 2017 r. płaca minimalna ma wynieść 1920 zł, przy 1850 zł obecnie. Propozycja ta zostanie przedstawiona do konsultacji Radzie Dialogu Społecznego. Również do rady trafi propozycja przyszłorocznego wskaźnika wzrostu emerytur i rent na ustawowym poziomie inflacja plus 20 proc. wzrostu płac.