REIT-y to potężny zastrzyk gotówki dla rynku


Program Mieszkanie Plus obejmuje około 40 proc. społeczeństwa, dlatego jest dobrym sposobem na dywersyfikację inwestycji. Jeśli ktoś kupuje mieszkanie z zamiarem zarabiania na jego wynajmie, to ma do czynienia z dużym ryzykiem koncentracji. Tymczasem w REIT-ach jego inwestycja jest zdywersyfikowana na wiele nieruchomości, więc ryzyko jest istotnie mniejsze – tłumaczy Włodzimierz Stasiak, wiceprezes BGK Nieruchomości.
Ministerstwo Finansów opublikowało nowy projekt ustawy o spółkach rynku wynajmu nieruchomości, tzw. REIT-ach. Ustawa ma znieść bariery wejścia na rynek nieruchomości na wynajem zarówno tych komercyjnych, jak i mieszkaniowych. Zrównuje ona też sytuację podatkową drobnych inwestorów indywidualnych z dużymi instytucjonalnymi, efektywnie zapobiegając ich podwójnemu opodatkowaniu.
REIT-y mają wypłacać obowiązkowe dywidendy, które podlegałyby zwolnieniu z opodatkowania PIT i CIT. Dochody samych spółek rynku wynajmu nieruchomości i ich spółek zależnych – niepomniejszone o odpisy amortyzacyjne dokonywane od wynajmowanych nieruchomości – podlegałyby natomiast opodatkowaniu stawką w wysokości 8,5 proc. uzyskanych z tego źródła dochodów, w części która będzie wypłacana w formie dywidendy.
Kto skorzysta na wprowadzeniu w Polsce REIT-ów?
Włodzimierz Stasiak, wiceprezes BGK Nieruchomości: REIT-y będą tworzone szczególnie z myślą o indywidualnych inwestorach. Jeżeli ktoś zechce zainwestować na przykład 15 tys. zł, a do tej pory w przypadku nieruchomości było to niemożliwe, REIT-y dadzą taką możliwość. Poza tym spółki te mają ożywić gospodarkę poprzez wprowadzenie na rynek nieruchomości części ze zdeponowanego na kontach bankowych rodzimego kapitału w kwocie ok. 700 mld zł oszczędności gospodarstw domowych i ok. 300 mld zł oszczędności firm.
Czy detaliczni udziałowcy będą mieć taką samą szansę na oczekiwane zyski jak większe podmioty?
Rzeczywiście duży gracz instytucjonalny ma w tej chwili pewne ulgi – po dwóch latach inwestowania i udziałach w kapitale spółki większym niż 10 proc. jest zwolniony z podatku od dywidendy. Stawia to w gorszej sytuacji ekonomicznej detalicznych, drobnych inwestorów, ponieważ raczej nigdy nie będą mieć powyżej 10 proc. udziałów w dużej spółce. Tę nierówność REIT-y mają zlikwidować.
Biura do wynajęcia. Zobacz oferty na PropertyStock.pl

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.