Polityka wspierania przedsiębiorców powinna dojrzeć do bonu targowego i konferencyjnego. Chodzi o oto, by każda mała lub średnia firma mogła go wydać na udział w wydarzeniu, które wesprze jej rozwój. Tymczasem rząd polski wydaje bardzo duże kwoty na promocję i wyjazdy zagraniczne polskich firm, co jest drogie i nieefektywne - uważa Tomasz Kobierski prezes Rady Polskiej Izby Przemysłu Targowego.
- Polski rząd powinien przeznaczyć środki na programy Hosted Buyers. Wtedy kupcy zagraniczni będą przyjeżdżać do Polski, kontraktując i korzystając z naszych usług firm targowych.
- Młodsi uczestnicy wydarzeń lepiej się przystosowują do trybu online’owego, dlatego przyszłością branży MICE będą imprezy hybrydowe. Spotkania osobiste zostaną uzupełnione wideokonferencjami.
- Wydarzenia biznesowe oraz konferencje i targi, które sprowadzają do miasta także zagranicznych odwiedzających, są kwintesencją przemysłu turystycznego Poznania i bez nich hotele i restauracje nie wytrzymają.
- Potrzebne będą następne tarcze pomocowe, by utrzymać zdolność produkcyjną i kreatywną całego segmentu MICE, także firm serwisowych, obsługujących targi.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU (86%) JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL
Nie przegap najważniejszych wiadomości
©
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Komentarze