- Hotelarze i restauratorzy zakończą sezon wakacyjny podobnie jak rok temu.
- 25 proc. właścicieli obiektów liczy na wzrost zamówień i liczby gości.
- Co drugi hotelarz i restaurator obawiał się spadku sprzedaży.
- Subindeks Barometru EFL dla sektora HoReCa na III kwartał br. wyniósł 50,2 pkt., o 4,4 pkt. więcej niż kwartał wcześniej.
- Jest to najwyższy odczyt od roku, kiedy w lipcu 2022 roku wyniósł dokładnie tyle samo, i najwyższy wśród 6 badanych branż.
Eksperci EFL zwracają uwagę, że od wybuchu pandemii HoReCa odnotowuje wynik powyżej 50 punktów tylko w „kwartale wakacyjnym” licząc na więcej gości i większe zamówienia.
- Okres wakacyjny to dla HoReCa czas żniw, co potwierdzają także wyniki naszego Barometru. Od początku jego realizacji, czyli od ponad ośmiu lat, w trzecim odczycie rocznym, w który badamy nastroje przedsiębiorców w III kwartale, wyniki dla tego sektora zawsze są najwyższe w ciągu roku. Tak jest i tym razem. I to optymistyczny wniosek - mówi Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL.
- Jest jednak drugi – bardziej pesymistyczny. Od wybuchu pandemii HoReCa odnotowuje wynik powyżej 50 punktów, czyli powyżej progu ograniczonego rozwoju, tylko w „kwartale wakacyjnym” licząc na większą liczbę gości i większe zamówienia. Poza sezonem przedstawiciele hoteli, restauracji i firm cateringowych wciąż radzą sobie gorzej niż pozostałe branże i zmagają się z niską sprzedażą i słabą płynnością finansową. Dlatego wciąż nie możemy powiedzieć, że HoReCa odbudowała się i wraca do poziomu sprzedaży sprzed pandemii - dodaje.
Sezonowy optymizm
Branżowy wskaźnik Barometru EFL dla HoReCa na III kwartał br. wyniósł 50,2 pkt., +4,4 pkt. kwartał do kwartału. To najwyższy wynik od III kwartału 2022 roku (również 50,2 pkt.) i najwyższy wśród 6 badanych sektorów. Kwartał wcześniej było odwrotnie - HoReCa odnotowała najniższy odczyt wśród 6 sektorów.
Na wyższą w porównaniu do poprzedniego pomiaru wartość subindeksu Barometru EFL dla HoReCa na III kwartał br. (50,2 pkt., +4,4 pkt. kwartał do kwartału) największy wpływ miały prognozy w obszarze sprzedaży. 25 proc. hoteli, restauracji i firm cateringowych prognozuje wzrost zamówień w swoich lokalach w najbliższych miesiącach tego roku.
Kwartał wcześniej żaden przedsiębiorca z optymizmem nie spoglądał w przyszłość, a 49 proc. obawiało się spadku zamówień. Największa grupa restauratorów, hotelarzy i firm cateringowych nie spodziewa się jednak większych zmian w porównaniu do ostatnich miesięcy ubiegłego roku (67,5 proc.), a pesymistycznie na tegoroczny okres wakacyjny patrzy 5 proc. zapytanych.
Prognozy sprzedażowe nie pozostają bez wpływu na płynność finansową. Jej poprawy spodziewa się 20 proc. przedsiębiorców, a pogorszenia tylko 5 proc. Dla porównania, w II kwartale br. pogorszenia kondycji finansowej spodziewało się aż 48 proc. firm.
Inwestycji wciąż mało
Należy także zwrócić uwagę na nieco niższy odsetek przedsiębiorców prognozujących większe zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne. 5 proc. potrzebuje dodatkowego wsparcia finansowego, a kwartał wcześniej – 48 proc. To z pewnością będzie nadal potrzebne na dokapitalizowanie bieżącej działalności, a nie (jak to bywało najczęściej przed pandemią) na planowane inwestycje i rozwój przedsiębiorstwa.
Wciąż bardzo niskie pozostają prognozy dotyczące inwestycji. Tylko 4 proc. przedsiębiorców reprezentujących sektor HoReCa planuje większe inwestycje. 20 proc. planuje je zmniejszyć w porównaniu do poprzedniego kwartału.
Wartość głównego indeksu Barometru EFL na III kwartał 2023 roku wyniosła 48,1 pkt. Osiągnięty poziom jest o 0,4 pkt. wyższy niż w II kwartale 2023 roku.

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze