Główna rozbudowa pirsu północnego warszawskiego Lotniska Chopina planowana jest na przyszły rok - mówi dyrektor portu Mariusz Szpikowski. Przed wakacjami ma się zakończyć zaś remont drogi startowej; zwiększy to przepustowość portu, który ma stać się lotniskiem przesiadkowym.
"Lotnisko Chopina będzie rozbudowywane jako lotnisko przesiadkowe. W naszej strategii wyraźnie określiliśmy, że rozbudowujemy nasz port jako przesiadkowy, a nie point to point (połączenia punkt-punkt). Aby było to możliwe, musieliśmy opracować to na realnej flocie samolotów, które do nas przylatują. Trzeba było wiedzieć, ile będzie samolotów na lotnisku, ile w tym będzie samolotów szerokokadłubowych" - tłumaczy prezes Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" (PPL) Mariusz Szpikowski, które zarządza Lotniskiem Chopina.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU (88%) JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL
Komentarze