Prace przy budowie hotelu Pieniny Grand w Szczawnicy są już mocno zaawansowane. Z nazwy zniknie Hutnik – czyżby źle się kojarzył?
Nicolas Mańkowski, wiceprezes grupy Thermaleo & Uzdrowisko Szczawnica: Nie, nawet nam się nazwa Hutnik podobała. To proste, krótkie i mocne słowo. I o wiele łatwiejsze do wymówienia dla cudzoziemców niż na przykład Szczawnica czy Modrzewie. Obiekt z nazwą Hutnik byłby trendy, ale naszymi gośćmi mają być także Polacy i zapewne dla nich Hutnik w połączeniu z Medical SPA brzmiałby mniej zachęcająco.
Dalej w wywiadzie:
• Czy cztery gwiazdki wystarczą, by Szczawnica stała się atrakcyjną destynacją turystyczną, kulturalną i biznesową, a nie tylko uzdrowiskiem?
• Gdy rodzina Mańkowskich odzyskała spadek, obiektów do remontu nie brakowało. Dlaczego spadkobiercy zdecydowali się dokupić jeszcze kilka obiektów?
• W przyszłości rodzina Mańkowskich zamierza uruchomić butelkowanie wody szczawnickiej. Z czego jeszcze będzie słynął kurort?
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze