Pod Tatrami ruszyły wszystkie wyciągi. Najazd turystów spodziewany od soboty


W związku z poluzowaniem restrykcji sanitarnych, w piątek ruszyły stacje narciarskie na Podhalu. Chociaż warunki do uprawiania tego sportu są bardzo dobre, rano frekwencja na wyciągach była średnia. Najazd turystów spodziewany jest od soboty.
Na Kasprowym Wierchu czynna jest kolej główna na szczyt oraz kolejka krzesełkowa w Kotle Gąsienicowym, natomiast nieczynna jest kolejka w Kotle Goryczkowym z uwagi na zbyt silny wiatr.
Warunki narciarskie na Podhalu są bardzo dobre. Panuje mroźna aura. W Zakopanem termometry wskazują -14 st. C. Na weekend zapowiadane są opady śniegu i mróz do -7 st. C.
W największym ośrodku narciarskim na Podhalu - w Białce Tatrzańskiej, czynne są wszystkie kolejki krzesełkowe. W piątek rano w tym ośrodku nie panował zbyt duży ruch turystyczny, ale najazd turystów spodziewany jest od soboty.
"Działamy w ścisłym reżimie sanitarnym, zgodnie z rozporządzeniem. Od poprzedniego rozporządzenia zmieniło się to, że na 150 m kwadratowych stoku przypada jeden narciarz, wcześniej było to 100 m kwadratowych. Obowiązkowe jest zasłanianie nosa i ust. Mamy przygotowane stacje do dezynfekcji rąk" - wyjaśnił PAP pracownik ośrodka narciarskiego Kotelnica Białczańska.
Jak mówił, dojścia do stacji są wydzielone tak, aby narciarze nie stali obok siebie i zachowywali dystans. "Trzeba także pamiętać, że na jednym krzesełku nie mogą jechać obce sobie osoby, a podróżować na krzesełku mogą jedynie rodziny i osoby zamieszkujące razem" - podkreślił.
Zwrócił uwagę, że osoby, które nie będą stosowały się do tych wytycznych, będą miały blokowane karnety.
Pracownik stacji narciarskiej przypomniał również, że "gastronomia działa tylko i wyłącznie na wynos, o czym komunikujemy przez głośnik".
Gestorzy stacji narciarskich apelują do narciarzy, aby zapoznali się z obowiązującymi obostrzeniami i stosowali się do nich

WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.