Pola golfowe przyciągają hotelowych inwestorów

Szacuje się, że w Polsce już nawet 15 tys. osób regularnie sięga po kij golfowy. To dużo? W porównaniu z Zachodem i takimi krajami jak np. Portugalia czy Islandia, gdzie bez zapisów z wyprzedzeniem nie ma co marzyć o wejściu na pole, Polska jest wyjątkowo atrakcyjna. Kompleksy golfowe oferujące nie tylko możliwość gry w golfa, ale również hotele ze SPA czy nawet możliwość zakupu nieruchomości przy polu golfowym, cieszą się rosnącą popularnością.
W Polsce w porównaniu z innymi miejscami na świecie wciąż niewiele jest resortów golfowych, czyli takich miejsc, w których golfiści mają wszystko pod ręką. Mogą nie tylko oddać się swojej pasji, czyli grze w golfa, ale również wykupić nocleg w hotelu i miło spędzić czas z bliskimi w klubowej restauracji lub hotelowym Wellness & SPA. Tak bogata infrastruktura przyciąga nie tylko turystów z zagranicy.
- Na Zachodzie za rundę golfa płaci się kilka razy więcej niż w Polsce, dlatego zagraniczni goście chętnie odwiedzają nasz kraj i nasze pole. Bliskość stolicy oraz zaplecze hotelowe to niewątpliwie atuty naszej inwestycji. Ale w Polsce też nie brakuje pasjonatów, którzy wręcz marzą o tym, żeby na polu golfowym zamieszkać. Stąd nasza propozycja apartamentów z widokiem na 18-dołkowe, mistrzowskie pole golfowe - mówi Piotr Szymański, dyrektor pola golfowego, Sobienie Królewskie Golf & Country Club.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.