Rynek MICE kwitnie w Katowicach. Uczestnicy konferencji wydali w 2017 r. miliony


Blisko 827 tys. osób przyjechało w ubiegłym roku do Katowic, by uczestniczyć w rozmaitych konferencjach i wydarzeniach biznesowych. W sumie uczestnicy konferencji wydali w mieście prawie 140 mln zł - wynika z najnowszego raportu o turystyce biznesowej w Katowicach.
Raport powstał w oparciu o badania uczestników organizowanych w Katowicach spotkań konferencyjnych, prowadzone przez dr. Krzysztofa Cieślikowskiego z katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego, we współpracy z katowickim samorządem.
W ocenie samorządowców wyniki dorocznego raportu potwierdzają, iż Katowice są przygotowane do organizowania i obsługi spotkań konferencyjnych i wydarzeń biznesowych. W odniesieniu do 2016 r. liczba osób, które w ubiegłym roku odwiedziły stolicę Górnego Śląska w związku z organizowanymi tu konferencjami czy targami, wzrosła o ok. 64 tys., czyli o 8,4 proc. (wobec 762,5 tys. w roku 2016 i niespełna 582,5 tys. rok wcześniej).
"To pokazuje, że sprawdza się nasza konsekwentnie realizowana strategia ukierunkowana na rozwój turystyki biznesowej, ściąganie nowych imprez biznesowych oraz rozwijanie tych, które już przyciągnęliśmy. W grudniu tego roku oczy całego świata będą zwrócone na Katowice, bo to właśnie nasze miasto będzie gospodarzem Szczytu Klimatycznego COP24, na który przybędzie do Katowic blisko 40 tys. decydentów z całego świata. W przyszłym roku Katowice będą gościć Światową Konferencję Antydopingową" - skomentował prezydent Katowic Marcin Krupa.
Według samorządowców tysiące gości w niespełna 300-tysięcznych Katowicach to realne zyski dla miasta i mieszkańców - rozwija się zaplecze hotelowe i konferencyjne, zarabiają firmy cateringowe, restauratorzy, taksówkarze czy handlowcy. Z raportu wynika, że w ub. roku uczestnik konferencji, korzystający z noclegu, wydał średnio w Katowicach 627,96 zł (w tym średnio 303,73 zł na noclegi), natomiast ci, którzy w mieście nie nocowali, ale np. zrobili zakupy czy zjedli obiad, zostawili tu średnio 141,13 zł.
Wszyscy uczestnicy spotkań konferencyjnych, biorący udział w badaniu, w przeliczeniu na jedną osobę, wydali w ub. roku w Katowicach średnio 202 zł - o 14,10 zł (7,5 proc.) więcej niż rok wcześniej. W tym przypadku średnia wartość jest jednak o tyle niemiarodajna, że 46,7 proc. uczestników badania nie wydało w Katowicach ani grosza - to z reguły osoby z ościennych miast, które do Katowic przyjechały na krótko, a benzynę czy jedzenie kupowały w swoim miejscu zamieszkania.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.