W Katowicach nie ma obłożenia hoteli przez cały rok na takim poziomie, jak w Krakowie czy w Warszawie. Miejsc noclegowych zaczyna brakować jedynie podczas dużych wydarzeń biznesowych, kulturalnych czy też sportowych.
W najbliższych latach w mieście planowanych jest co najmniej pięć inwestycji hotelowych.
– Katowice dziś można porównać do Śródmieścia Warszawy sprzed 15 lat. Centrum miasta skusi światowych graczy rynku hotelowego, którzy będą kupować tam coraz droższe działki. Skorzystają jednak także sąsiednie miasta, gdzie zaczną się lokować sieci debiutujące w Polsce, które nie są jeszcze znane, albo indywidualni inwestorzy – uważa dr Krzysztof Cieślikowski z Wydziału Zarządzania Sportem i Turystyką Akademii Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach.
Cennym atutem hotelowego rynku w Katowicach jest przewaga czterogwiazdkowych hoteli o wielkości ponad stu pokoi, co jest istotne dla dużych grup, ponieważ przeważnie chcą nocować w jednym obiekcie.
Dalej w artykule:
• Co napędza turystykę biznesową w Katowicach?
• Na jakie pytania podczas rozmowy z potencjalnymi organizatorami wydarzeń często muszą odpowiadać pracownicy Convention Bureau Katowice?
• W czym pomaga marketing szeptany?
• Havre wkroczy w dziewiczy śląski rynek – wybuduje na działce, która sąsiaduje z hotelem Park Inn by Radisson skrzydło hotelowo-apartamentowe.
• Puro i Moxy stawiają na śląski koloryt
• Chopin Airport Development zapowiada kolejne inwestycje hotelowe na Śląsku
• O rozbudowie hotelu Diament Plaza.
• Czy zamknięty hotel Silesia wreszcie przestanie straszyć?
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze