- Wraz z rosnącą na całym świecie inflacją i trudną sytuacją gospodarczą, ceny podróży wzrastają, wymuszając na podróżujących znajdowanie kreatywnych form na zaoszczędzenie pieniędzy i spędzenie wakacji.
- Nowym trendem jest opiekowanie się czymś domem czy zwierzątkiem domowym pod jego nieobecność w zamiast za możliwość bezpłatnego pobytu.
- Istnieją do tego specjalne platformy internetowe, jak firma TrustedHousesitters z siedzibą w Wlk. Brytanii, która zanotowała 12% wzrost członków w ostatnim kwartale.
Już nie Airbnb jest teraz "najgorętszą" alternatywą dla hoteli. Na popularności zyskują takie formy wypoczynku jak... opieka nad domem, wyprowadzanie psów, podlewanie roślin, przeczytamy w artykule autorstwa Doyinsola Oladipo dla Reutersa. O co jednak naprawdę chodzi?
Wraz z rosnącą na całym świecie inflacją i trudną sytuacją gospodarczą, ceny podróży wzrastają, wymuszając na spragnionych po pandemii podróżujących znajdowanie kreatywnych form na zaoszczędzenie pieniędzy i spędzenie wakacji. Nowym trendem jest znajdowanie osób, które potrzebują, aby ktoś wykonywał za nie proste prace domowe (jak podlewanie kwiatków, opieka nad kotem) pod ich nieobecność w mieszkaniu.
Istnieją do tego specjalne platformy internetowe, jak firma TrustedHousesitters z siedzibą w Wlk. Brytanii, która zanotowała 12% wzrost członków w ostatnim kwartale.
Z kolei paryska platforma Nomador odnotowała aż 60% wzrost liczby nowych opiekunów w okresie od ostatniego kwartału 2022 r. do pierwszego kwartału bieżącego roku.
Popularnością cieszy się także wymiana domów. Amerykańska firma HomeExchange zanotowała wzrost liczby członków w pierwszym kwartale o 77% w ujęciu rok do roku.
Członkostwo w tego typu platformach jest płatne i wynosi ok 100-250 dolarów rocznie (ok. 415-1040 zł). Wciąż jednak pozwala zaoszczędzić pieniądze, które trzeba wydać na nocleg w hotelu.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Obserwuj nas w Google News
Komentarze