Deweloperzy: klient inwestycyjny kupuje głównie za gotówkę


Z obserwacji deweloperów wynika, że klient inwestycyjny kupuje mieszkania głównie za gotówkę. Zakupów na kredyt pod cele inwestycyjne jest zdecydowanie mniej. Jak mówią, jest to tylko finansowanie uzupełniające.
Majętni inwestorzy prywatni wolą przeznaczyć posiadaną gotówkę na zakup mieszkania, które zwykle jest inwestycyjnym „pewniakiem”, niż na zdeponowanie środków w banku np. na lokacie. Obecny rynek oferuje dość niskie stopy procentowe produktów bankowych - co niepokoi inwestorów chcących otworzyć korzystne lokaty, ponieważ zysk z nich jest znacznie niższy niż ten który można czerpać np. z wynajmu mieszkania.
Według szacunków Narodowego Banku Polskiego zakupy gotówkowe w przypadku nieruchomości opiewały w pierwszym kwartale 2019 roku na prawie 4,3 miliardy złotych. Jest to wynik o 5 proc. gorszy niż w analogicznym okresie rok wcześniej, ale o 6 proc. lepszy niż w ostatnim kwartale 2018 roku. Dane NBP oznaczają w praktyce, że w I kwartale zakupy gotówkowe odpowiadały za ponad połowę (61 proc.) kwoty wydanej przez Polaków na nowe mieszkanie.
Dane te potwierdzają informacje napływające od deweloperów.
- Ogólną tendencją na rynku jest coraz większy udział klientów gotówkowych, zwłaszcza w przypadku zakupów inwestycyjnych - mówi Grzegorz Woźniak prezes spółki Quelle Locum.
Podobną obserwacją dzieli się Agnieszka Jaworska, specjalista ds. marketingu i PR w firmie Nickiel Development, która dodaje, że w przypadku niektórych inwestycji spółki za gotówkę kupowana jest nawet więcej niż połowa mieszkań. Dodaje, że praktycznie w każdej z ostatnich inwestycji Nickiel Development spory odsetek kupujących deklarował zakup pod wynajem.
- Mowa o Willach Wodziczki, Osiedlu Botaniczna, Osiedlu Księżnej Dąbrówki oraz budowanym obecnie ST_ART Piątkowo. Większym zainteresowaniem inwestorów cieszą się duże obiekty, w których znajduje się większa liczba podobnych mieszkań. Dlatego obecnie pierwszym wyborem inwestujących w najem jest u nas ST_ART Piątkowo - mówi Agnieszka Jaworska.
W 2018 roku w firmie Atal odsetek wydanych lokali zakupionych za „za gotówkę” wynosił 40 procent, a w pierwszym półroczu 2019 roku wzrósł do ponad 50 proc.
- Z naszych obserwacji wynika także, że odsetek mieszkań zakupionych bez udziału kredytów jest zdecydowanie wyższy - znacznie przekracza połowę - w projektach zlokalizowanych bliżej centrów miast, gdzie przeważają nabywcy zainteresowani zakupem lokalu z myślą o ich późniejszym wynajmie - powiedział Zbigniew Juroszek. prezes Atal.
- 1
- 2
© Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.