Amazon znów inwestuje nad Wisłą


Do końca lipca br. amerykański koncern Amazon otworzy w Sosnowcu nowy obiekt – ze sprzętem do wykonywania indywidualnych nadruków na koszulki. Zatrudniająca już w tym mieście 2,5 tys. osób firma, do końca roku chce pozyskać jeszcze 500 pracowników.
Jak poinformował podczas poniedziałkowego spotkania prasowego w Sosnowcu dyrektor generalny Amazon w tym mieście Rodrigo Zapata, pod koniec lipca firma otworzy tam nowy budynek o powierzchni 11 tys. mkw. - wyposażony w 30 nowoczesnych drukarek umożliwiających nadruk na ubraniach na indywidualne zamówienia klientów.
Będzie to obiekt oddalony o kilkaset metrów od głównego sosnowieckiego kompleksu Amazona, w którym koncern zajmuje się dystrybucją odzieży obuwia i biżuterii. Decyzja o budowie tamtejszego centrum dystrybucyjnego została ogłoszona w lutym ub. roku. Generalnym wykonawcą inwestycji była spółka Panattoni Europe. Centrum zostało uruchomione pod koniec ub. roku.
Główny budynek Amazona w Sosnowcu ma ok. 500 m długości i 250 m szerokości. Ma on powierzchnię 130 tys. mkw., jednak powierzchnia użytkowa (z czterema poziomami wież składowania) to 310 tys. mkw., co odpowiada 43 boiskom do piłki nożnej. Dotąd oddano 85 proc. powierzchni; składowanych jest tam ok. 16 mln przedmiotów.
Wykonywane w centrach dystrybucyjnych procesy to odbiór produktów od producenta, składowanie, kompletowanie zamówień, pakowanie i wysyłka. W procesach tych pracowników wspierają rozwiązania informatyczne.
Obecnie firma w Polsce, m.in. właśnie w pięciu centrach dystrybucyjnych, zatrudnia ok. 14 tys. pracowników na stanowiskach stałych (10 tys. kolejnych stanowisk jest sezonowych).
Dotąd w sosnowieckim centrum dystrybucyjnym pracę podjęło ok. 2,5 tys. osób, w części dowożonych autobusami (dziewięcioma trasami: z Sosnowca, Jaworzna, Katowic, Będzina, Tarnowskich Gór, Rudy Śląskiej, Zawiercia, a także - od poniedziałku z Tychów i Chrzanowa). Jak poinformowała w poniedziałek Magdalena Zagrodnik z działu personalnego Amazona, do końca roku wraz z rozwojem działalności firma chce zatrudnić w Sosnowcu jeszcze 500 osób.
Podczas poniedziałkowego spotkania prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński akcentował, że takie inwestycje, jak Amazona, oznaczają wzrost gospodarczy nie tylko miasta i regionu, ale całego kraju. Przypomniał, że podregion sosnowiecki jeszcze kilka-, kilkanaście lat temu miał duże problemy z bezrobociem.
"Ten problem (bezrobocia - PAP) tak naprawdę przestaje być problem; zaczyna być problemem pracodawców. (…) Są firmy, które powodują, że miasto rozwija się, kwitnie, w oczach innych" - podkreślił wspominając, że gdy sosnowieckie tereny przy ul. Inwestycyjnej dopiero zaczynały się tam rozwijać, jedną z pierwszych firm, która ulokowała się tam, był Raben.
- 1
- 2
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.