- W 2022 r. popyt na domy niemal zamarł.
- W ostatnich 12 miesiącach domy jednorodzinne zdrożały w zdecydowanej większości polskich miast.
- Eksperci rynku nieruchomości nie spodziewają się cenowych spadków także w kolejnych miesiącach.
- Rynek domów na pewno będzie w pewnym stopniu beneficjentem rozpoczętego programu Bezpieczny kredyt 2 proc.
- Zmniejszyła się jednocześnie skłonność sprzedających do obniżek cen czy negocjacji.
W ostatnich 12 miesiącach domy jednorodzinne zdrożały w zdecydowanej większości polskich miast - zwraca uwagę Puls Biznesu. Spadki cen za metr zanotowano jedynie na rynku wtórnym w Bytomiu i Rybniku - podaje gazeta, powołując się na dane Otodom Analytics.
Analityk tej firmy Marcin Krasoń zwraca uwagę, że choć w Bytomiu obniżka sięgnęła 10,6 proc., to w Rybniku była mikroskopijna i wyniosła zaledwie 0,3 proc.
Eksperci rynku nieruchomości nie spodziewają się cenowych spadków także w kolejnych miesiącach. "Ich zdaniem, stawki pójdą w górę, a jedną z przyczyn będzie start rządowego programu wsparcia dla mieszkalnictwa" - wskazuje dziennik.
Z danych Otodom Analytics wynika, że w maju 2023 r. najwięcej kosztowały domy w Gdyni - 10,7 tys. zł za metr. Około 10,4 tys. zł trzeba było zapłacić w Warszawie, 9,4 tys. zł - w Krakowie, a 8,5-8,8 tys. zł - w Gdańsku i Wrocławiu - wylicza "Puls Biznesu".
Cytowana przez gazetę Ewa Palus, ekspertka redNet Property Group, przypomina, że w 2022 r. popyt na domy niemal zamarł. Według dziennika "już pierwsze zapowiedzi programu Bezpieczny kredyt 2 proc., a następnie zmiana rekomendacji S i rosnąca zdolność kredytowa zaczęły jednak odbudowywać popyt".
"Zmniejszyła się jednocześnie skłonność sprzedających do obniżek cen czy negocjacji" - zauważa dziennik.

Czytaj więcej
W tych dużych miastach rosną ceny za mkw. mieszkańRynek domów na pewno będzie w pewnym stopniu beneficjentem rozpoczętego programu Bezpieczny kredyt 2 proc., co może się przełożyć na wzrost cen - uważa Leszek Markiewcz, cytowany przez gazetę.
Zwraca jednocześnie uwagę, że bezpośredni wpływ rządowych dopłat będzie ograniczony do domów z ceną maksymalną na poziomie 800 tys. zł.
Na ciekawe zjawisko, zaznacza "PB", zwracają uwagę analitycy portalu RynekPierwotny.pl. "Z ich danych wynika, że w pierwszej połowie 2023 r. w większości aglomeracji wyraźnie skurczyła się oferta domów deweloperskich" - pisze gazeta.
Condohotele w całej Polsce. Zobacz najnowsze inwestycje


Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze