Trudna sytuacja geopolityczna, wysokie stopy procentowe i rosnąca inflacja nie zatrzymują spółki Griffin, która miniony rok może zaliczyć do udanych: od powiększenia portfela aktywów, przez inwestycje w nowe segmenty i wejście na niemiecki rynek, po przejęcie udziałów w berlińskim deweloperze. Bauwert - Nebil Senman i Maciej Dyjas, współwłaściciele i partnerzy zarządzający Griffin Capital Partners opowiadają o minionym roku i planach na kolejne.
– Wszyscy wiemy, że miniony rok był geopolitycznie bardzo trudny. Jeżeli jednak mówimy o naszej firmie, to Griffin może go zaliczyć do udanych – podsumowuje Nebil Senman, współwłaściciel, partner zarządzający, Griffin Capital Partners.
W roku 2021 zarządzaliśmy aktywami o wartości około 5 miliardów euro. W roku 2022 zwiększyliśmy tę wartość do 6 miliardów. A jeśli dodamy do tego umowy o przejęciach już podpisane, ale jeszcze nie sfinalizowane, to będzie to ponad 9 miliardów euro. Rozpoczęliśmy, wspólnie z grupą Wing, proces zakupu 60 proc. akcji berlińskiego dewelopera – spółki Bauwert. Dla nas to bardzo ważny krok – wylicza Nebil Senman.
– Miniony rok był całkiem pracowity, ale generalnie odnosimy sukcesy w ramach wszystkich naszych platform – podkreśla Maciej Dyjas, współwłaściciel, partner zarządzający, Griffin Capital Partners.
Istotne sukcesy odnieśli w zeszłym roku nasi dwaj znaczący deweloperzy, Echo Investment oraz Murapol. Echo sprzedało ponad 100 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni biurowej, wynajęło jej ponad 60 tysięcy metrów, a także sprzedało około 2 tysięcy mieszkań. Z kolei Murapol sprzedał blisko 2 tysiące 900 mieszkań, co prawdopodobnie uczyniło go liderem rynku. I to w realiach roku, który dla deweloperów był jednym z najtrudniejszych w historii ze względu na wysokość stóp procentowych oraz sytuację na rynku kredytowym – podkreśla Maciej Dyjas.
Jednym z segmentów stale rozwijanym przez Griffin jest PRS, na którym spółka jest swego rodzaju pionierem. Tylko w ubiegłym roku spółka dodała do swojego portfela kilka tysięcy lokali. – W ramach Resi4Rent zarządzamy już 3 tysiącami lokali. Zatem nasz cel, którym jest zwiększenie ich liczby do 10 tysięcy w roku 2025, wydaje się całkowicie realny: kolejne 4 tysiące znajdują się w trakcie budowy budowie, a następne 2 tysiące – na etapie pozyskiwania zezwoleń – wylicza Nebil Senman.
PRS wraz z logistyką są zresztą najczęściej wymieniane jako najbezpieczniejsze opcje inwestycyjne w trudnych dla inwestorów czasach. Jedna - jak zaznacza Nebil Senman - istnieją również inne możliwości.
– Jeśli zadamy to pytanie deweloperowi magazynów - odpowie, że logistyka. Ale możemy też usłyszeć, że segment PRS postrzegany jest obecnie jako ta bezpieczna opcja, a logistyka plasuje się zaraz za nim. Takie są nastroje rynkowe. Prawdę mówiąc, mamy kilka atrakcyjnych możliwości zwiększenia wartości firmy, także w innych segmentach – zaznacza Nebil Senman, zdradzając, że spółka rusza właśnie z nowym biznesem z sektora self-storage.
Nebil Senman zdradził więcej szczegółów dotyczących ekspansji spółki na rynku niemieckim i związanej z nią transakcji dotyczącej przejęcia udziałów w berlińskim deweloperze Bauwert.
Dzięki tej transkacji wchodzimy na rynek niemiecki z zamiarem rozwijania jego sektora mieszkaniowego, biurowego, retail i tak dalej. Marka Bauwert stwarza poza tym warunki do podejmowania inicjatyw podobnych do tych, które robiliśmy w Polsce. Możemy dostosowywać biznes, tworzyć fundusze, mamy dostęp do rynku. To przejęcie jest naszym pierwszym krokiem i myślę, że z czasem zrobimy kolejne – dodaje.
Transakcja w Niemczech, chociaż istotna dla Griffina, nie jest pierwszym zagranicznym ruchem spółki, która jest obecna na wielu europejskich rynkach, a także współpracuje z inwestorami o dużym doświadczeniu na arenie międzynarodowej.
– Wszyscy inwestorzy, z którymi współpracujemy mają duże doświadczenie międzynarodowe. Większość z nich wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych. Bezpośrednio współpracujemy z funduszami operującymi w całej Europie, zwłaszcza w regionie CEE, który obejmuje tak zwane nowe "kraje Unii Europejskiej", ale także choćby Niemcy i tak dalej – zaznacza Maciej Dyjas.
– Zazwyczaj potrzebują lokalnych partnerów. A my wierzymy, że wspólnie z naszym zespołem, jako największy inwestor typu private equity w Europie Centralnej i Wschodniej, potrafimy adekwatnie odpowiedzieć na ich potrzeby nie tylko na rynku polskim, ale także na innych, zwłaszcza tych europejskich – przekonuje.
Jako największe wyzwanie dla rodzimego rynku inwestycyjnego w Polsce Maciej Dyjas wskazuje inflację i wysokie stopy procentowe. Prognozuje jednak poprawę sytuacji w 2024 roku.
Myślę, że rynek spodziewa się obniżenia stóp procentowych na początku 2024 roku. Tak samo jak spadku inflacji. To jest teraz kluczowy problem. Wojna w Ukrainie jest tragedią i oczywiście negatywnie wpływa na sytuację gospodarczą. Ale głównym problemem jest inflacja i stopy procentowe. Oczywiście nie mamy kryształowej kuli i nie wiemy co się wydarzy, nie mniej na rynku panuje konsensus co do tego, że sytuacja powinna poprawić się na początku 2024 roku – mówi Maciej Dyjas.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze