Jak ocenia BM Reflex, realizowana przez producentów paliw w kraju polityka cenowa kolejny tydzień niweluje skutki wzrostu cen ropy i paliw gotowych na rynku europejskim oraz słabnącego złotego. Poprzez sukcesywny spadek cen produktu krajowego w hurcie jest dalej miejsce na obniżki cen paliw na stacjach.
Biuro zaznacza jednocześnie, że taka sytuacja nie musi mieć miejsca na wszystkich stacjach i że odnosi się głównie do oleju napędowego. Są bowiem stacje, gdzie diesel kosztuje znacznie powyżej średniej, nawet około 7 zł za litr, co wynika z faktu, że w dalszym ciągu produkcja krajowa nie zaspokaja w pełni zapotrzebowania na olej napędowy, stąd potrzebny jest uzupełniający import. Dynamiczne zmiany na rynku ARA oraz słabnący złoty stawiają jego opłacalność pod znakiem zapytania, a produkt z tych dostaw jest oferowany w cenach wyższych niż produkt krajowy - wskazuje Reflex.
Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl


Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze