Szef resortu kultury oraz minister rozwoju i technologii Waldemar Buda wzięli w sobotę udział w kongresie #ŁódźPrzyszłości. Wydarzenie zorganizowano w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej z okazji obchodzonego w ten weekend 600-lecia nadania Łodzi praw miejskich.

"Gdyby mnie ktoś zapytał, jak sobie wyobrażam Łódź przyszłości, odpowiedziałbym przede wszystkim, że chciałbym, by Łódź przyszłości była taka, jak będzie wyglądała w przyszłości Polska. Wierzę, że i Polska, i Łódź będzie - już jest - nowoczesna, dynamiczna przedsiębiorcza, będzie wygodnym miejscem do życia dla wszystkich, będzie przyciągała młodych ludzi przede wszystkim, ale także będzie budowała swoją przyszłość w oparciu o tradycję, w oparciu o ten wielki zasób i wielki potencjał, który niesie przeszłość, pamięć, tradycja" - mówił Gliński.

Podkreślił, że dla rozwoju miasta najważniejsze są trzy elementy: wizja, która konsoliduje wokół siebie ludzkie wysiłki, odwaga, która pozwala przekraczać horyzonty i możliwości, oraz praca, bez której - jak mówił - nie ma owoców.

"Tego wszystkiego Łódź potrzebuje właśnie po to, żeby być dobrym, wygodnym miejscem do życia" - przekonywał.

Dodał, że kluczowe do stworzenia odpowiednich warunków rozwojowych są: inwestycje w infrastrukturę, stworzenie dobrego klimatu dla przedsiębiorczości, programy rządowe, kultura oraz integracja stolicy województwa z mniejszymi miastami w aglomeracji łódzkiej.

Szef resortu kultury powiedział m.in., że dzięki decyzjom rządu Zjednoczonej Prawicy Łódź jest pierwszym miastem w kraju z pełnym ringiem autostradowym oraz trwa budowa kolejowego tunelu średnicowego, które w przyszłości ma pełnić rolę metra.

"Łódź jest miastem, gdzie przedsiębiorczość zawsze się liczyła i była podstawą rozwoju. To musi być i jest kontynuowane. (…) Będąc w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej nie można nie wspomnieć o 23 mld zł inwestycji i 75 tys. utworzonych miejsc pracy" - dodał.

Stwierdził, że szybkie nadrabianie zaległości rozwojowych musi opierać się na współpracy z państwem i dlatego są potrzebne wielkie programy rządowe, m.in. takie jak Rządowy Program Odbudowy Zabytków.

Gliński podkreślił, że Łódź jest miastem szalenie dynamicznie rozwijającej się kultury i działających w niej instytucji.

"W ostatnim czasie w mieście zrealizowaliśmy 10 projektów europejskich. Pod koniec 2015 roku tylko dwie instytucje były współprowadzone przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Nadrobiliśmy to i w tej chwili jest już osiem instytucji: muzeów i instytucji artystycznych, które są współprowadzone przez resort kultury. Łódź zasługuje na to, aby jej kultura była wspierana przez polskie państwo" - zaznaczył.

Poinformował, że do Łodzi w ostatnich latach z projektów ministerialnych na różnego rodzaju programy kulturalne trafiło 110 mln zł. Mówił także o potrzebie rewitalizacji miasta, która powinna być realizowana na dużą skalę.

Zdaniem Glińskiego, Łódź zasługuje na to i ma wszelkie zasoby kulturowe do powstania Centrum Przemysłów Kreatywnych.

"Piątym wymiarem Łodzi przyszłości powinna być większa integracja miasta z innymi miastami w aglomeracji łódzkiej. Dynamizm takich miast jak Łódź zasadza się na dobrej współpracy z całą aglomeracją" - mówił.

Minister Buda zwrócił uwagę, że główny nacisk w rozwoju miasta powinien być położony na jego ekspansję gospodarczą. "Powinniśmy znaleźć szansę i wizję rozwoju Łodzi opartą przede wszystkim o nowe, wysoko płatne miejsca pracy. Nie ma innego czynnika determinującego do zostania, czy przyjazdu do miasta, niż dobre warunki do pracy" - podkreślał.

Szef resortu rozwoju i technologii zapewnił, że będzie robił wszystko, by w mieście pojawiali się nowi inwestorzy.

Podczas kongresu pokazano okolicznościowy znaczek Poczty Polskiej z wizerunkiem Pałacu Rodziny Poznańskich. Wydano go w nakładzie 7 mln sztuk.

Ministrowie napisali też swoje życzenia dla Łodzi na specjalnej tablicy. "Życzę wielkiego nowego programu rewitalizacyjnego, życzę nowego Centrum Przemysłów Kreatywnych. I drobiazg: wygranej Prawa i Sprawiedliwości w najbliższych wyborach" - napisał Gliński.

Z kolei minister Buda życzył miastu 15,5 tys. nowych miejsc pracy, ponieważ - jak wyjaśnił - dokładnie tyle osób w Łodzi jest bezrobotnych.

Kongres zakończy rodzinny piknik, podczas którego m.in. ma zostać przypomniana historia Łodzi z czasów Jagiellonów i Łodzi fabrykanckiej.

Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl