• Według najnowszych danych PMI w sierpniu polski sektor przemysłowy nadal doświadczał głębokiego spadku koniunktury.
  • Tempo spadku wielkości produkcji, liczby nowych zamówień, poziomu zatrudnienia i poziomu zakupów było szybsze niż w lipcu, a 12-miesięczna prognoza była jak dotąd najsłabsza w 2023 roku.
  • Presja na obniżanie cen utrzymywała się, choć tempo obniżek cen zakupu środków produkcji oraz cen produkcji zmniejszyło się w stosunku do lipcowych rekordów.

"Sygnały wskazujące na pogarszające się warunki prowadzenia działalności gospodarczej odnotowano już 16 miesięcy z rzędu, a ostatni gwałtowny spadek był najwyraźniejszy od października ubiegłego roku" - czytamy w raporcie S&P Global.

Jak wskazali autorzy raportu, czwarty miesiąc z rzędu wszystkie pięć komponentów miało negatywny wpływ na wartość głównego wskaźnika PMI.

"Najważniejszy komponent, liczba nowych zamówień (waga 30 proc.), miał największy negatywny wpływ zarówno pod względem poziomu wskaźnika, jak i spadku wartości w stosunku do lipca. Wielkość produkcji, zatrudnienie i czas realizacji dostaw również wywarły nieznacznie negatywny wpływ na wskaźnik PMI" - napisano.

Z badania wynika, że w sierpniu utrzymała się presja na obniżanie cen.

"Tempo spadku cen zakupu środków produkcji oraz cen produkcji zmniejszyło się w stosunku do lipcowych rekordów, ale mimo wszystko w obu przypadkach było drugim pod względem szybkości w historii badania. Pojawiły się doniesienia o niższych cenach surowców ze względu na słaby popyt i konkurencję pomiędzy dostawcami, a niektóre firmy informowały o normalizacji cen. Wolniejsze spadki w porównaniu z lipcem częściowo odzwierciedlały słabszy kurs złotego" - napisano.

Jak wskazano, w sierpniu pogorszyła się prognoza na 12 miesięcy, ponieważ firmy spodziewały się spowolnienia gospodarczego.

"Oczekiwania dotyczące produkcji były nadal ogólnie pozytywne, ale jak dotąd najsłabsze w 2023 roku" - dodano.

Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl