"Rząd nie jest zasadniczo od tego, aby oceniać NBP. W naszej konstytucji rola NBP, RPP została bardzo mocno wyszczególniona i zadania NBP pod kierunkiem pana prezesa Adama Glapińskiego, RPP również, są bardzo mocno autonomiczne" - powiedział premier, pytany o komentarz do słów Marcina Kierwińskiego (KO), który stwierdził, że "będziemy wyprowadzać Glapińskiego z NBP".
Polityk KO, dopytywany w Polsat News o podstawę prawną takiego planu, zaznaczył, że jest "dokładny scenariusz przygotowany przez prawników". "Nie będę go ujawniał tu w programie, dlatego, że zaraz się okaże, że jakieś nadzwyczajne +lex Glapiński+ pojawi się w Sejmie, by cementować pozycję pana Glapińskiego" - stwierdził.
Szef rządu powiedział, że jest przekonany, iż dane, analizy są skrupulatnie weryfikowane przez specjalistów z NBP i "dają najlepsze dane do podjęcia właściwej decyzji Radzie Polityki Pieniężnej". "I na takich decyzjach ja po prostu polegam i rząd nie jest od ich komentowania" - zaznaczył premier. Dodał, że rząd może łagodzić skutki inflacji, co zostało już zrobione.
Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl


Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze