"Mamy dług publiczny poniżej 50 proc. PKB, i spadający. Spada pomimo tych wielkich wydatków na obronę miejsc pracy, na tarczę antykryzysową, na obronę przed wysokimi cenami energii, gazu, ciepła. Mimo wszystko, dług publiczny do PKB spada - w tym roku będzie 47-48 proc., a średnia unijna grubo powyżej 75 proc. To jest ta różnica między nami, a naszymi poprzednikami" - mówił premier.
Dodał, że działania poprzedników była to "antyteza naszego zarządzania finansami publicznymi". "Otóż w 2013 roku dług publiczny był 57 proc., z jakimś chyba malutkim haczykiem. W lutym 2014 roku nasi poprzednicy zabrali OFE. Ówczesne OFE to było 155 mld, to było 9 proc. tamtego PKB. Czyli złamaliby konstytucję, dług publiczny sięgnąłby 66 proc. PKB, gdyby oni wtedy nie zabrali OFE - to jest miara ich zarządzania publicznymi. I oni nas będą uczyć, jak zarządzać finansami publicznymi. Naprawdę, koń by się uśmiał" - powiedział Morawiecki.
Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl


Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze