• Wiceminister finansów Artur Soboń pytany we wtorek, czy przyszłoroczny budżet będzie trudny w realizacji odpowiedział, że w 2024 r. "będziemy mieli szybszą konsumpcję, bardziej rozpędzoną gospodarkę - szacujemy to na 3 proc. PKB".
  • "Krótko mówiąc, to będzie budżet pod tym względem łatwiejszy - to będzie budżet, w którym gospodarka wróci do na ścieżkę wzrostu" - przekonywał.
  • "Jestem też spokojny o sytuację finansów państwa" - zaznaczył.

Soboń, pytany jak przebiega realizacja tegorocznego budżetu, powiedział: "W drugiej połowie roku lepiej niż w pierwszej".

"My się mieścimy cały czas w koszcie obsługi zadłużenia w granicach 2 proc. PKB - to jest absolutnie bezpieczne" - zapewnił.

Rząd pod koniec sierpnia br. przyjął projekt ustawy budżetowej na 2024 r.

Jak poinformował wówczas premier Mateusz Morawiecki, deficyt budżetowy zaplanowano na ok. 4,5 proc. PKB, a inflację na poziomie 6,6 proc.; dochody budżetu na 683,6 mld zł.

Minister finansów Magdalena Rzeczkowska informowała wówczas, że "dochody w 2024 r. w stosunku do prognozy wykonania roku 2023 rosną o 89 mld zł". Jak wskazała Rzeczkowska, wzrost ten wynika ze wzrostu dochodów z głównych kategorii podatkowych: VAT-u, PIT-u, CIT-u i akcyzy. Wyższe mają też być dochody niepodatkowe - zaznaczyła - w stosunku do prognozy bieżącego roku o 6,5 mld zł.

Podała, że wzrost gospodarczy w 2024 r. przyspieszy do 3 proc.

Atrakcyjne lokale w galeriach handlowych i centrach miast - zobacz oferty na PropertyStock.pl