Znowu najwięcej Polaków wśród pracowników tymczasowych


Prawie 52 proc. - właśnie tylu Polaków znajduje się w grupie wszystkich pracowników tymczasowych, aktywnych zawodowo w naszym kraju w 2020 r., wynika z raportu Grupy Progres. Jeszcze w 2019 r. najwięcej było Ukraińców (52 proc.). W tym roku to nasi rodacy dominują na rynku pracy tymczasowej.
Polacy - w dobie pandemii - coraz częściej podejmują tę formę zatrudnienia, bo stają w obliczu kryzysu finansowego oraz zawodowego i intensywnie poszukują alternatywnego zatrudnienia.
Na polskim rynku pracy tymczasowej doszło do zmiany warty. Ubiegły rok został zdominowany przez Ukraińców, którzy stanowili 52 proc. wszystkich zatrudnionych i było ich o 11 proc. więcej niż Polaków (41 proc.), wynika z danych Grupy Progres. W tym roku sytuacja uległa zmianie – w sumie od stycznia do końca października - Polacy stanowili niemal 52 proc. wszystkich zatrudnionych pracowników tymczasowych, a Ukraińcy 39 proc. Wyłączając naszych wschodnich sąsiadów, pracownicy pozostałych narodowości stanowią 9 proc. aktywnych zawodowo, w ubiegłym roku - 7 proc.
Koronawirus argumentem do czasowego zatrudnienia
Większe zainteresowanie Polaków pracą tymczasową spowodowane jest przede wszystkim sytuacją gospodarczą w kraju wywołaną pandemią koronawirusa. Przez ostatnie miesiące pracodawcy liczyli straty, firmy zwalniały kadrę, wysyłały całe zespoły na bezpłatne urlopy lub obniżały wynagrodzenia. Brak możliwości zarobkowania w dotychczasowym miejscu zatrudnienia sprawiły, że – analizując poszczególne miesiące - liczba Polaków pracujących tymczasowo w marcu 2020 r. wzrosła o 43 proc. – w porównaniu z lutym br. - i do końca października utrzymywała się na podobnym poziomie.
Ostatnia przewaga liczebna Polaków była odnotowana w 2017 r., gdy stanowili oni 59 proc. osób zatrudnionych tymczasowo. W 2018 r. nastąpił spadek do 40 proc. a nasi rodacy stali się mniejszość narodową na krajowym rynku pracy tymczasowej, ustępując pola Ukraińcom. W 2019 r. odnotowano minimalny wzrost liczby Polaków zatrudnianych tymczasowo – było ich 41 proc.
– Wzmożone zainteresowanie Polaków pracą tymczasową, w dobie pandemii, wynikało i nadal wynika przede wszystkim z całkowitego zamknięcia niektórych branż tj. hotelarstwo, gastronomia, rozrywka, rekreacja – siłownie i kluby fitness, turystyka oraz ograniczeń wprowadzonych w galeriach handlowych. To właśnie z tych obszarów gospodarki o pracę tymczasową starało się najwięcej osób – mówi Paweł Dąbrowski, dyrektor zarządzający w Grupie Progres. – Nie bez znaczenia były również duże utrudnienia formalno-organizacyjne związane ze sprowadzeniem nowych pracowników zza wschodniej granicy, które poniekąd trwają do dziś – podkreśla Paweł Dąbrowski.
- 1
- 2
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.