– Projekt de facto doprowadzi do stworzenia regulacji, które powielą już istniejące – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Joanna Affre, adwokat, partner w Kancelarii Affre i Wspólnicy. – Trzeba pamiętać o tym, że w naszym porządku prawnym istnieje już ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, która zajmuje się tym tematem.
Mowa tu o przygotowanym przez Polskie Stronnictwo Ludowe projekcie ustawy o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych, który wprowadza szerokie definicje tego rodzaju działań. Ma ona zakazywać m.in. narzucania dostawcom tzw. opłat półkowych za przyjęcie produktu spożywczego lub rolnego do sprzedaży.
– Opłaty półkowe już teraz są zakazane – przypomina Joanna Affre. – Mamy bogate orzecznictwo, zarówno sądów apelacyjnych, jak i Sądu Najwyższego, które regulują te kwestie i określają jakiego rodzaju należności są zakazane. Wiemy także, że są obszary, które nie mogą być oceniane jednoznacznie.
To na przykład rabaty retroaktywne, udzielane sklepom przez dostawców po uzyskaniu określonego poziomu obrotów. Zgodnie z propozycją PSL takie rabaty nie będą dozwolone.
– Projekt zakazuje również narzucania dostawcom czy zachęcania ich do tego, by partycypowali w promocjach, które sieci handlowe, duże lub małe, będą proponować konsumentom. Gdyby tego typu rabaty pojawiały się w umowach, byłyby oceniane jako nieuczciwe praktyki rynkowe i byłyby zakazane – wyjaśnia Affre. – Co prawda projekt posługuje się pojęciem narzucania, natomiast kwestie tego, czy dana opłata jest narzucona czy wynegocjowana bardzo trudno byłoby rozstrzygnąć.
W opinii ekspertki innym przepisem ingerującym w relacje pomiędzy dostawcami a nabywcami jest całkowity zakaz dokonywania potrąceń (obniżenia ceny) oraz zobowiązanie właścicieli placówek do publikowania ogólnych zasad współpracy z dostawcami.
– Gdyby ustawa została uchwalona w takim kształcie, to mielibyśmy całkowity dostęp do dokumentów, które stanowią część relacji handlowych między samodzielnymi przedsiębiorcami – tłumaczy Joanna Affre. – W pewnym sensie byłaby to regulacja z poprzedniego systemu gospodarczego.

Nie przegap najważniejszych wiadomości
Komentarze