Uproszczenia w prawie budowlanym. Potrzeba więcej konkretów


Proponowane przez Ministerstwo Rozwoju zmiany w zakresie szeroko rozumianego prawa budowlanego są na razie zbyt ogólne, by móc je kompleksowo ocenić. Z jednej strony, ich kierunek należy uznać za słuszny. Z drugiej strony, po ponad 200 dniach urzędowania i szumnych zapowiedziach Ministerstwa, powinniśmy oczekiwać więcej konkretów, bo podane informacje nie robią większego wrażenia.
Niezależnie jednak od pewnych, nieuniknionych niekiedy, trudności wynikających z norm i przepisów, największym problemem przedsiębiorców w Polsce w zakresie prawa budowlanego jest skomplikowana i wydłużona procedura administracyjna związana z udzielaniem wszelkiego rodzaju pozwoleń. I bardzo dobrze się stało, że rząd chce zmienić prawo w tym zakresie – zwolnienie niektórych robót budowlanych z obowiązku uzyskiwania pozwolenia, czy skrócenie terminu rozpatrywania zgłoszeń będą prawdziwą dobrą zmianą.
Niestety w propozycjach rządu pominięty został inny, fundamentalny problem, jakim jest niewydolny system planowania przestrzennego. Utrzymuje on stan niepewności i nieprzewidywalności, co jest kluczową przeszkodą z perspektywy prowadzenia biznesu, niezależnie od wielkości przedsiębiorstwa. Brak jakichkolwiek propozycji w tym zakresie jest istotną wadą koncepcji przedstawionych przez Ministerstwo Rozwoju.
- 1
- 2
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.