Największym skarbem inwestycyjnym Legnicy jest dawne lotnisko wojskowe, czyli prawie 130 ha niemal w sercu miasta, z linią kolejową i bocznicą. - Rozmawiałem z premierem Morawieckim o tym, by ten teren stał się częścią oferty narodowej, bo tak cennego gruntu nie ma w regionie. Chciałbym, aby o jego zagospodarowanie zadbał także rząd – przyznaje prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski.
Legnica rozpoczęła procedurę włączania terenu dawnego lotniska wojskowego do Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Przed władzami miasta stanie też zapewne dylemat: czy podzielić grunt na mniejsze działki, czy nie.
- Przykład Mercedesa pokazuje, że może być różnie. Koncern szukał 300 ha, a my mieliśmy tylko 130 ha, co nas na starcie eliminowało z ubiegana się o tego inwestora – mówi Tadeusz Krzakowski.
Dalej w artykule:
• Na jakiego inwestora liczą władze Legnicy?
• O szansie na drugie życie domu towarowego Savia.
• Jakie zamiary mają inwestorzy, którzy kupili działki przy głównym deptaku miasta?
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Obserwuj nas w Google News
©
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Komentarze