Cała Polska w SSE? Resort rozwoju planuje inwestycyjny przełom


Ministerstwo Rozwoju planuje rozszerzyć zachęty inwestycyjne na obszar całej Polski, zamiast jedynie na terenach objętych specjalnymi strefami ekonomicznymi – poinformował resort. Zwiększy to wartość nakładów inwestycyjnych w perspektywie 2027 r. do 117,2 mld zł.
Jak podał w środę na stronie resort rozwoju, chce zastąpić SSE jednolitym obszarem inwestycyjnym, który ma objąć cały kraj.
Dodano, że do 2027 roku ma powstać w sumie 158,3 tys. miejsc pracy.
Wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki, cytowany przez MR, podkreślił, że "to co dziś proponujemy nie jest drobną korektą, tylko prawdziwym prorozwojowym przełomem w dotychczasowej polityce gospodarczej Polski".
"Każda gmina bez względu na wielkość i swój charakter, każdy kilometr z ponad 312 tysięcy kilometrów kwadratowych Polski, może stać się atrakcyjną strefą inwestycyjną" - mówił.
Dodał, że tego oczekiwali polscy przedsiębiorcy, inwestorzy oraz samorządowcy i z myślą głównie o nich przygotowano takie rozwiązanie.
"Preferencje podatkowe będą uzależnione od trzech podstawowych, a zarazem jasnych i czytelnych kwestii: lokalizacji inwestycji, charakteru inwestycji i jakości tworzonych miejsc pracy. W moim przekonaniu, niniejsza propozycja jest też przykładem tego, w jaki sposób poważne, nowoczesne i przedsiębiorcze państwo może tworzyć impulsy rozwojowe służące całej krajowej gospodarce" - powiedział.
Instrument zwolnień podatkowych dostępny będzie dla nowych inwestycji spełniających kryteria ilościowe rozumiane jako nakłady inwestycyjne oraz kryteria jakościowe zgodne z Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
Resort podkreślił, że szczególnie cenione będą takie inwestycje, które mają pozytywne przełożenie na rozwój gospodarczy kraju i regionu m.in. poprzez transfer know-how oraz zapewnienie korzystnych warunków dla pracowników.
Zachęty podatkowe będą dostępne na całym terytorium Polski, ale z zachowaniem zasad dotyczących przeznaczenia terenu. Według ministerstwa dzięki temu zlikwidowana zostanie długotrwała i obciążająca przedsiębiorcę procedura zmiany granic specjalnych stref ekonomicznych. Dotąd obszar objęty wsparciem wynosił 25 tys. ha, czyli 0,08 proc. powierzchni kraju, co powodowało ograniczenia w dostępnie do wartościowych terenów inwestycyjnych.
MR wyjaśnił, że inwestycje będą musiały spełniać dwa kryteria jakościowe i ilościowe. Ilościowe to określone nakłady inwestycyjne uzależnione od stopy bezrobocia w powiecie i wielkości przedsiębiorstwa.
- 1
- 2
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)
Nie ma jeszcze komentarzy. Twój może być pierwszy.