– Bez tego Łódź sama sobie nie poradzi. Jest to jej wielka szansa – uważa Jacek Ciepłucha, prezes zarządu grupy brokerskiej Quantum.

Nieco inaczej na ideę duopolis patrzy Tadeusz Markowski, kierownik Katedry Zarządzania Miastem i Regionem Uniwersytetu Łódzkiego. – Warszawa jest stolicą i centrum politycznym, a Łódź – postindustrialnym zagłębiem. Na świecie podobne układy charakteryzują się schematem: miasto industrialne zazwyczaj ma na swoim koncie fazę upadku z powodu deindustrializacji. Potem następuje stabilizacja. W tej chwili reaktywują się ruchy szukania synergii, porozumienia i wzmocnienia tych relacji. Wierzę, że industrialny charakter Łodzi i bliskość ośrodka stołecznego jest wielkim potencjałem. Potrzeba industrializacji Europy jest obecnie ewidentna. Tak się uzależniliśmy od wielkich potęg azjatyckich, że politykę na świecie należy inaczej prowadzić. Przemysł musi się rozwijać. Jest to potężne wyzwanie dla narodowej strategii – uważa Tadeusz Markowski.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU (87%) JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU PROPERTYNEWS.PL